Dobrzynka, rzeka w Pabianicach

Opis
Alina Szapocznikow wraz z przyjaciółką Ritą Lewin, bohaterki powieści "Usta rzeźbiarki" Magdy Knedler, wybierają się do parku Słowackiego w Pabianicach. Tam uciekają swoim opiekunkom i samodzielnie przemierzają park, idąc wzdłuż rzeki Dobrzynki. (Fot. w: Ulica Zamkowa w Pabianicach).
"Przyjaźń z Ritą Lewin zaczęła się dziwnie, bo od wzajemnej niechęci. [...] Alina obserwowała ją przez jakiś czas. Później, przy okazji wizyt u wuja Elkana i ciotki Beli, zachodziła do gabinetu Klajnerta i pytała o nią. W towarzystwie swoich opiekunek szły na spacer do parku Słowackiego i któregoś dnia jakoś tak się stało, że uciekły im, nawet się na to nie umawiając. Biegły przez krzaki, do szklarni i do domu ogrodnika, gdzie wpadły na jakąś rabatkę i niechcący trochę ją zdeptały, aż z trzaskiem otworzyło się okno i pan Rudnicki, kierownik plantacji miejskich, krzyknął ze środka, że co to za porządki i świat się kończy, jak dziewczęta takie zdziczałe. Wcale nie brzmiał złowrogo i Alina posłała mu w powietrzu całusa, po czym popędziła dalej, ciagnąc Ritę za rękę, przez ścieżki i trawniki, do zamku, na ulicę i z powrotem do parku, przez mostek, wzdłuż rzeki Dobrzynki, po czyimś kocu piknikowym, do placka błotnistej gliny nad wodą, gdzie opadła na kolana i zatopiła dłonie w brei".